Prawidłowo dopasowane okulary powinny łatwo dać o sobie zapomnieć. To przyrząd optyczny, który ma stanowić najlepszą tarczę dla naszych oczu i jednocześnie element kreujący nasz wizerunek. Krótko mówiąc – okulary to ważna rzecz! Zakup, czy też zamówienie online okularów sprawia kilka kłopotów. Pojawiają się wśród Was wątpliwości co do tego, jak powinny leżeć na nosie prawidłowo dobrane okulary. Postaramy się dzisiaj podpowiedzieć w tej kwestii i rozwiać wątpliwości. Chcielibyśmy, aby zakup okularów był dla Was czystą przyjemnością, szczególnie na Najlepsze-Okulary.pl!

 

Prawidłowo dopasowane okulary, a prawidłowo dobrane okulary.

Te dwa określenia dotyczą odrębnych spraw. Dobieranie okularów dotyczy spraw, które mogą sprawiać, że coś zacznie nas w nich drażnić, albo że szybko przestaną się nam podobać. Okulary muszą być dobrane pod nasz wygląd, pod nasz humor, pod nasze kształty. Prawidłowo dopasowane okulary to okulary dostosowane do naszej buzi, tak aby nie sprawiały nam kłopotów i prawidłowo odpowiadały na potrzeby naszego wzroku.

 

Dobieramy pod siebie, dopasowujemy do siebie!

 

 

Prawidłowo dobrane okulary nie powinny:

1. mieć ostrych elementów – nie chcemy, aby coś kaleczyło nasze dłonie, np. śrubki i połączenia okularów z nausznikami albo wystające elementy ozdobne. Jeśli jakiś element będzie nam haczył o ubrania lub zatrzymywał ściereczkę do czyszczenia to z czasem przestaniemy chętnie ich używać.
2. uciskać skroni – to wada, która w zasadzie wyklucza używanie danej pary okularów. Uciśnięte skronie drażnią, męczą, bolą, a nawet przekształcają się w ból głowy. Musimy odpowiednio dobrać okulary do szerokości swojej głowy. Ucisk na skronie powinien być minimalny, zauszniki powinny lekko sprężynować, aby odpowiednio się dopasować do kształtu głowy.
3. o sobie przypominać – ubieramy okulary, mija chwila i zapominamy, że je mamy – tak powinno być!

 

Prawidłowo dopasowane okulary nie powinny:

1. zsuwać się podczas pochylania – odpowiednio dopasowane okulary w zasadzie ani drgną, gdy się po coś schylamy. Często obserwujemy przytrzymywanie okularów podczas schylania – jest to oznaka nieprawidłowego dopasowania okularów i jednocześnie spora uciążliwość na co dzień.
2. zostawiać odcisków w okolicach uszu – żadne ślady i odciski nie wchodzą w grę. Jedna sprawa to ucisk, który może wywoływać bóle głowy i psuć samopoczucie, a drugie to sam odcisk. Odciski mogą zostawiać nieuciskające nauszniki, które jednak są zbyt szerokie, co sprawia, że skóra nie oddycha. Mogą być też zbyt wąskie i wbijać się w skronie. Zwróćmy na nie szczególną uwagę podczas wyboru okularów.
3. wymuszać podsuwanie ich w górę nosa – czyli nie powinny zsuwać się z nosa. A zdarza się, że niektórym wręcz zatykają nos – to niedopuszczalne! Okulary minimalnie pracują, bo jesteśmy w ciągłym ruchu, jednak nie powinny sprawiać, że co rusz je poprawiamy – podsuwamy do góry.
4. mieć wystających nauszników – końcowa część nauszników nie powinna być za długa, ani za mało wygięta. Prawidłowo powinno być, tak, że jak przejedziemy dłonią od czoła poprzez okolice ucha, do karku to możemy tylko delikatnie wyczuć końcówkę nauszników. Trzeba się tak pogłaskać na próbę i upewnić, że zauszniki nie wystają za bardzo i nie są zbyt długie.

 

Ponadto, co opisaliśmy powyżej zarówno prawidłowo dopasowane okulary, jak i odpowiednio dobrane okulary powinny się składać w taki sposób, aby nie mieć kontaktu ze szkłem. Tłukące co rusz w soczewki, zbyt grube lub niepoprawnie uformowane nauszniki, szybką zniszczą delikatne soczewki.

 

 

Wzorowo wykonane soczewki – o nich też należy wspomnieć!

Soczewki w naszych okularach nie powinny zmieniać obrazu. Powinny być tak wyprodukowane, aby obraz nie zniekształcał się przy krawędziach soczewki. Efekty tego typu mają prawo się pojawiać do 7. dni od momentu włożenia na nos nowych okularów/soczewek – oczy potrzebują czasu na przystosowanie. Jeśli jednak utrzymuje się to dłużej, to wymagana jest konsultacja ze specjalistą.

Choć prawidłowo dopasowane okulary, to także soczewki, które  nie powinny wystawać poza oprawkę, to jednak w ostatnich czasach rośnie grupa ludzi z dużą wadą wzroku. Ich oczy potrzebują naprawdę grubych soczewek. Soczewki takie można specjalnie “odchudzać”, jednak mimo tego zabiegu pozostają dość obfite. W takim przypadku, aby utrzymać subtelność oprawki do okularów i pomóc takim pacjentom w zachowaniu delikatności całego zestawu montujemy soczewki odchudzone w cienkich oprawkach i siłą rzeczy nie chowają się one wtedy w ramce w całości. Jeśli chcesz wiedzieć więcej na temat soczewek okularowych na jakich pracujemy ? – oto odnośnik.

 

Etui do okularów

Prawidłowo dobrane okulary już mamy, dopasowaliśmy je do swoich kształtów i potrzeb. Soczewki zamówione. Potrzebujemy jeszcze praktycznego opakowania do naszych okularów. Kilka słów o etui do okularów.

Etui do okularów:

• nie może być za duże, aby okulary po nim nie latały swobodnie
• powinno być miękko wyścielone, aby zapobiec obijaniu i porysowaniu
• nie wkładajmy do etui monet, sprayów i innych drobiazgów – okulary lubią samotność, ewentualnie towarzystwo delikatnej ściereczki
• nie powinno za bardzo trzaskać. Etui z silnym zatrzaskiem może uszkodzić okulary. Łatwo wtedy okulary niechcący przygnieść. Zdarza się też, że solidne trzaśnięcia sprawiają, że okulary podlegają zbyt mocnym wstrząsom w środku etui, co może je uszkodzić.

 

 

Mamy nadzieję, że udało nam się rozwiać wiele wątpliwości i szczegółowo podpowiedzieć w sprawie prawidłowo dopasowanych okularów. Pamiętajmy, że do 7. dni od ubrania nowych szkieł mamy prawo mieć zawroty i bóle głowy, obraz może być zniekształcony, ale po tym czasie wszystko powinno się unormować. Oczy nie powinny nas szczypać, ani nam łzawić. Wybrane i prawidłowo dopasowane okulary mogą cieszyć nas latami!